Grzybowe penne z krewetkami |
Grzybowe penne z krewetkami
w sosie winno- śmietanowym
Składniki na 3-4 osoby:
- 300g makaronu penne
- 200g grzybów leśnych (świeżych lub mrożonych)
- 300 g pieczarek
- 500 g krewetek mrożonych
- 2 ząbki czosnku
- 4 łyżki oleju roślinnego
- świeżo zmielony czarny pieprz, sól
- posiekana natka pietruszki
- pół szklanki śmietany 18%
- pół szklanki białego wina, najlepiej półwytrawnego
- sok z 1/2 cytryny
Przygotowanie:
Makaron ugotować na pół twardo- al dente.
Grzyby rozmrozić i umyć, dokładnie odsączyć z wody i osuszyć na papierowym ręczniku. Grzyby świeże umyć i pokroić.
Krewetki całkowicie rozmrozić, umyć, dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem, skropić cytryną, posolić.
Cytryna
wyciągnie nadmiar "morskiego" aromatu krewetek, podobnie działa też
białe wino. Jeśli komuś nie przeszkadza intensywny morski zapach i smak,
cytrynę może pominąć.
1) Na
suchą patelnię włożyć pieczarki i chwilę podgrzewać, odparowując nieco
wilgoci. Wlać 3 łyżki oleju i smażyć grzyby od czasu do czasu mieszając,
aż będą lekko zrumienione, przez około 10 minut na małym ogniu, w międzyczasie posolić.
W trakcie smażenia pieczarek dodać grzyby leśne. Podsmażone grzyby zdjąć z patelni i odłożyć na talerzyk.
2) Mocno rozgrzać
tą samą patelnię i wlać 1 łyżkę oleju. Krewetki smażyć z dwóch
stron, przez około 4 minuty, w trakcie smażenia dodać
czosnek i całość zrumienić. Gdyby na początku smażenia na patelni
pojawiła się woda z krewetek, odlać ją łyżką stołową do szklanki i zachować na później
3)
Na
patelnię włożyć grzyby, wlać wodę z krewetek (jeśli była), doprawić
świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Dodać białe wino, natkę pietruszki,
całość
wymieszać i chwilę podgrzewać na małym ogniu. Zdjąć z ognia, dodać
śmietanę, wymieszać.
Gorący makaron wyłożyć do talerzy, polać sosem z krewetkami i grzybami.
Udekorować pozostałą natką pietruszki i/lub innymi ziołami.
4) Pałaszować..:)
Z
przyczyn technicznych (mały zapas mrożonych grzybów leśnych) w tej
wersji użyłem wymieszanych z pieczarkami, co potrawie nie zaszkodziło. W
wersji lux można użyć po prostu 500 g grzybów leśnych:)
5 komentarzy:
pychotka, najlepiej przyrządzone krewetki jakie jadłam :)
Jakie kolorowe i smakowite danie! :) Szkoda, że u mnie w domu nie ma amatorów krewetek, bo ja wręcz za nimi przepadam. Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
mmmm... wypróbuje twój przepis i podzielę się wrażeniami :)
Zachwyciłam się - i przepysznym daniem i Toto !!!
czekamy na opinie :)
Prześlij komentarz