poniedziałek, 30 grudnia 2013

Keks siostry Anieli

keks świąteczny 

Keks wg przepisu siostry Anieli 



Do keksa dajemy tyle samo cukru, masła i mąki, co bakalii.

Składniki:

  • 5 jajek
  • 25 dag miękkiego masła- margaryny 
  • 25 dag cukru pudru
  • 25 dag mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • bakalie - 25 dag
  • szczypta soli

Wykonanie:

Utrzeć masło w makutrze. Wsypać cukier puder i dalej ucierać. Dodać żółtka do masy i dobrze ją utrzeć. Wsypać mąkę i proszek do pieczenia. Ucierać dalej na gładką masę. Wsypać bakalie: 10 dag rodzynek,10 dag orzechów i 5 dag skórki pomarańczowej. Wymieszać łyżką. Białka ubić na sztywną pianę (dodać szczyptę soli, wtedy lepiej się ubija). Delikatnie wymieszać z ciastem.

Ciasto równomiernie rozłożyć w keksówce dobrze wysmarowaną tłuszczem i bułką tartą .

Piec w temp. 170 stopni przez 1 godzinę.



niedziela, 29 grudnia 2013

Paszteciki z ciasta francuskiego

paszteciki z ciasta francuskiego 

Paszteciki z ciasta francuskiego z kapustą i grzybami 


Składniki:
  • 1/2 kg kiszonej kapusty 
  • 1/2 kg pieczarek 
  • ok 60 g suszonych grzybów (można ciut mniej)
  • 1-2 większe cebule 
  • sól , pieprz do smaku
  • 2 opakowania ciasta francuskiego 
  • jajko 
  • do posypania, np. czarnuszka, sezam, kminek, siemię lniane
Wykonanie : 

Kapustę wypłukać , włożyć do garnka z wodą i zagotować z dodatkiem liścia laurowego oraz kilku ziarenek pieprzu i ziela angielskiego. Cebulkę pokroić w drobną kostkę , lekko przyrumienić do tego dodać pokrojone w kostkę pieczarki i wszystko razem przesmażyć. Suszone grzyby zalać wrzącą wodą i odstawić na dłuższą chwilkę. Do podduszonych pieczarek i cebuli dodać pokrojone namoczone suszone grzyby i razem jeszcze chwilkę smażyć. Ugotowaną kapustę odcedzić , poczekać do wystygnięcia. W maszynce do mielenia mięsa zemleć kapustę z usmażonymi suszonymi grzybami , pieczarkami i cebulą. 
Tak przygotowany farsz doprawić: solą i pieprzem , ewentualnie ulubionymi przyprawami. 
Z farszu odcisnąć nadmiar wody. Płaty ciasta francuskiego  rozwinąć , na każdym ułożyć pionowy pasek z przygotowanego farszu. Zwinąć ciasto tworząc rulon i odcinać. Czynność powtórzyć. 
Każdy rulonik lekko spłaszczyć i pociąć na prostokąty. .Paszteciki ułożyć na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem. Każdy pasztecik posmarować jajkiem i oprószyć np czarnuszką , sezamem , kminkiem czy siemieniem lniany. 
Piec w piekarniku nagrzanym do 190 – 200 stopni C , aż paszteciki się lekko przyrumienią  (około 15 minut). 

Takie paszteciki mogą być idealnym urozmaiceniem świątecznego stołu czy przekąską sylwestrową. Podane na gorąco z czerwonym barszczykiem z pewnością posmakują nie jednej osobie. 

Smacznego :-) 

paszteciki

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Matjasy w zalewie

śledzie w zalewie octowej 


Proste w wykonaniu, a zarazem pyszne ,idealnie mogą nadawać się do zjedzenia w Wigilijny wieczór, choć nie tylko. 
U nas połowa już zniknęła :-) 

Matjasy w zalewie octowej 

Składniki: 
  • 10 płatów wymoczonych solonych śledzi 
  • 3-4 cebule 
Zalewa : 
  • 1 szklanka wody 
  • 7 łyżek octu 
  • 8 łyżeczek cukru 
  • 5 ziarenek ziela angielskiego 
  • 5 ziarenek pieprzu 
  • 5 liściu laurowych 
Śledzie wymoczyć, odsączyć z wody papierowym ręcznikiem , pokroić większe kawałki. 
Cebulę pokroić w piórka. 

Przygotowane zalewy : 
Wodę, cukier i przyprawy włożyć do małego rondelka , dodać pokrojoną w piórka cebulę i pogotować razem ok 3-4 minuty. Dodać ocet , wymieszać i jeszcze chwilkę razem gotować. 
Cebulę odcisnąć z zalewy , układać na dnie naczynia w którym ,będziemy przechowywać śledzie. Układać warstwami : cebula, matjasy , cebula , matjasy , cebula. Wszystko zalać przygotowaną letnią zalewą i na wierzch dodać 2-3 łyżki oliwy. Wstawić do lodówki na 1-2 dni. Tak przygotowane śledzie przechowywać można w lodówce do 3 tygodni. Podawać odsączone z zalewy wraz z cebulką. 
Smacznego :-) 


matjasy 

czwartek, 19 grudnia 2013

Zupa grzybowa

Zupa grzybowa 

Składniki:
  • 300-500 g świeżych lub mrożonych grzybów (oczywiście im więcej tym smaczniejsza zupa) 
  • 1 drobno posiekana większa cebula 
  • skrzydełko z indyka 
  • włoszczyzna : marchew, pietruszka , kawałek selera, por,
  • kilka suszonych grzybów – uprzednio namoczonych we wrzątku + woda z ich moczenia
  • natka pietruszki
  • sól, pieprz , majeranek, ziele angielskie , liść laurowy, maggi i wegeta (opcjonalnie)
  • odrobina soku z cytryny
  • pół opakowanie makaronu typu łazanki 
  • 2-3 litry wody
  • 2 łyżeczki mąki 
  • śmietana do zup i sosów 
Wykonanie:
Skrzydełko z indyka umyć, włoszczyznę obrać. Marchew pokroić w talarki , pietruszkę , kawałek selera , por przekroić na mniejsze kawałki. Skrzydełko zalać wodą i zagotować , po tym czasie wymienić wodę na świeżą bez szumowin , dodać warzywa , ziele angielskie , liść laurowy , łyżeczkę soli i gotować. Suszone grzybki przełożyć do szklanki i zalać wrzątkiem i tak pozostawić. Świeże grzyby oczyścić i umyć , mrożone rozmrozić i przepłukać. Pokroić w większe kawałki. Do osobnego garnka przełożyć grzyby, zalać ok 1 l wody i gotować , aż do miękkości. Po ugotowaniu grzyby wraz z wywarem przecedzić przez sito i przełożyć do gotującego się wywaru ze skrzydełkiem z indyka. Pogotować jeszcze chwilkę , w momencie kiedy warzywa i indyk będą miękkie wyciągnąć skrzydełko (mięsko po obraniu ze skrzydełka można użyć do pierogów , krokietów czy też jako wkładkę mięsną do zupy). Namoczone suszone grzyby pokroić w drobną kosteczkę i dodać do zupy wraz z wodą , w której się moczyły.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na złoto na łyżce masła , a następnie dodać odrobinę zupy na patelnie chwilkę jeszcze podsmażyć wszystko i przełożyć do gotującego się garnka z zupą. 
Do zupy dodać odrobinę soku z cytryny , sól , pieprz , majeranek i ewentualnie jeśli ktoś lubi vegetę i maggi. 
W małym kubeczku dodać 2 łyżeczki mąki , odrobinę zimnej wody przegotowanej razem zamieszać i dodać 1/4 opakowania śmietany do zup i sosów. Razem wszystko zamieszać , dodać chochelkę gotującej się zupy , a następnie przelać śmietanę z mąką i woda zupy , cały czas mieszając. 
Spróbować zupę i ewentualnie doprawić jeszcze do smaku wg własnych upodobań. 
Zupę podawać z makaronem łazanki .
Smacznego :-)







środa, 18 grudnia 2013

Ciasteczka owsiane z dynią

Ciasteczka owsiane z dynią 
Składniki: 

  • 2 szkl. mąki 
  • 1 i 1/2 szkl. płatków owsianych górskich
  •  łyżeczka sody 
  • 1 łyżeczka cynamonu  
  • szczypta soli 
  • 1/2 kostki  margaryny 
  • 1/2 szkl. cukru białego 
  • 1/2 szkl. cukru brązowego 
  • 1 szkl. puree z dyni 
  • 1  jajko
  • 3/4 szkl. posiekanych orzechów włoskich 
  • 3/4 szkl. rodzynek 
Mąkę wymieszać z płatkami owsianymi , sodą , cynamonem i solą. Miękką  margarynę  utrzeć z cukrem (białym i brązowym) na puszystą masę. Dodać przygotowane wcześniej puree z dyni, jajko i zmiksować. Wsypać suche składniki i dokładnie wszystko wymieszać. Na koniec dodać posiekane orzechy i rodzynki. Gotową masę kłaść łyżką blachę z papierem do pieczenia . Ciasteczka piec 15-20 minut w temp. 180 stopniach. 

Smacznego :-) 

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Czerwona kapusta

Sałatka z czerwonej kapusty 


Kolejna propozycja przetworów, może jeszcze komuś uda się ją wykonać przed nadejściem wielkimi krokami zimy :-) Przepis ten dostałam od swojej Mamy, która zdopingowała mnie do zrobienia jej, co prawda nie bardzo miałam chęci , ale teraz mogę jej tylko dziękować :-) Sałatka wyszła przepyszna, jest świetnym dodatkiem do obiadów. 


Kapusta czerwona 

Składniki:

  • 2 kg czerwonej kapusty
  • 1 kg cebuli
  • sól 

Czerwoną kapustę poszatkować na średnich oczkach do dużej miski , cebulę pokroić w kostkę i przełożyć do osobnej miski. Zasolić osobno i pozostawić tak przez 24 h. 
Na drugi dzień odcisnąć kapustę i cebulę z wytworzonego "soku" i razem wymieszać w większym naczyniu. 
Z podanych poniżej składników przygotować zalewę. 

Składniki na zalewę:


  • 1 1/2 l wody
  • 1 szklanka octu
  • 1 szklanka cukru
  • liście laurowe , ziele angielskie

Wszystko razem zagotować. 
Do gotującej zalewy dodać wymieszaną kapustę z cebulą i chwilkę wszystko pogotować na małym ogniu. 
Tak przygotowaną kapustę nakładać do wyparzonych wcześniej słoików.
Pasteryzować od zagotowania się wody ok 15-20 minut. 



czwartek, 28 listopada 2013

Lazanki z białej kapusty

Łazanki z białej kapusty z dodatkiem pieczarek 


Łazanki z białej kapusty 

Do tej pory łazanki jadałam u mojej Mamy tym razem przygotowałam je sama i przyznam szczerze wyszły przepyszne :-)  Z pewnością są bardzo pożywne , idealne na jesienną porę. Do tej pory wydawało mi się ,że są bardzo pracochłonne , ale to zupełnie nieprawda , przygotowanie ich zajęło mi dokładnie tyle samo co przygotowanie innych tego typy dań. 

Składniki:

3/4 średniej białej kapusty 
500 g pieczarek 
250 g makaronu łazanki 
2 średnie cebule 
kawałek średniej kiełbasy lub mięso z zupy ( można pominąć) 
sól, pieprz do smaku 

Łazanki z białej kapusty- wykonanie: 

Kapustę drobno poszatkować. Wrzucić do gotującej się w dużym garnku wody , lekko posolić. Gotować do miękkości , od czasu do czasu mieszając. 
Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na łyżce oleju. Pieczarki umyć i pokroić w większą kostkę i dodać do smażącej się cebuli. Kiełbasę lub mięso , które pozostało nam z wcześniej ugotowanej zupy możemy pokroić w większą kostkę i również obsmażyć. Oczywiście składniki mięsne możemy w łazankach pominąć , nie są one głównym składnikiem tego dania , jednak z pewnością je urozmaicą. 
Makaron ugotować wg. wskazówek na opakowaniu. 
Ugotowaną kapustę odcedzić i wycisnąć z nadmiaru wody. Usmażone pieczarki, cebulę i mięso przełożyć do dużego garnka, dodać ugotowaną kapustę i makaron. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i chwilkę podsmażyć , doprawić solę i świeżo zmielonym pieprzem. 

Smacznego :-) 




czwartek, 21 listopada 2013

Buraczki na zimę




Buraczki na zimę

Składniki:
  • 5 kg buraków - utartych na średnich oczkach
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka octu
  • 2 łyżki soli
Wykonanie:

  • buraki umyć i wraz z ogonkami umieścić ciasnow dużym garnku
  • zalać zimną wodą i gotować na średnim ogniu około godziny,do miękkości
  • po ugotowaniu zalać zimną wodą i obrać  (wtedy dużo łatwiej je się obiera)
  • buraki zetrzeć na tarce o średnich oczkach , ja przy takiej dużej ilości warzyw najczęściej używam  maszynkę z nakładką do szatkowania.
  • z podanych składników przygotować zalewę : ocet ,cukier , sól chwilkę pogotować.
  • buraki nakładać do sparzonych słoików i zalewać  przygotowaną zalewą octową,
  • pasteryzować ok 15-20 minut od momentu zagotowania.




sobota, 9 listopada 2013

Pyszne ciasto dyniowe



Ciasto z dyni


Składniki:
  • 300 g mąki pszennej 
  • 250 g puree dyniowego 
  • 4 jajka
  • 200 g cukru 
  • 3 płaskie łyżeczki przyprawy do piernika
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 2 łyżeczki sody 
  • spora szczypta soli 
  • 200 g roztopionej margaryny 
  • 2-3  łyżki soku ze świeżo wyciśniętej  pomarańczy
  • skórka pomarańczowa może być z tego przepisu  


Wykonanie: 

Margarynę roztapiamy. Jajka ubijamy na gładką masę wraz z cukrem i dodajemy przestudzoną roztopioną margarynę , a także świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy .Delikatnie mieszamy. Dodajemy powoli mąkę,przyprawy,proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, sól, skórkę pomarańczową ,wszystko cały czas miksując. Na samym końcu dodajemy powoli przygotowane wcześniej puree dyniowe. Mieszamy. 
Tortownicę smarujemy tłuszczem i obsypujemy lekko bułką tartą. 
Ciasto pieczemy ok 45-60 minut , sprawdzając patyczkiem czy środek jest upieczony,  w temperaturze 180 stopni. 





Polewa: 

125 g serka typu philadelphia
50 g miękkiego masła
4 łyżki cukru pudru
otarta skórka z cytryny 
sok ze świeżo wyciśniętej cytryny 

Ubijamy serek wraz masłem, cukrem puderem ,skórką i świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny.Powstałą masę rozsmarowujemy na cieście i jego bokach . Ciasto wstawiamy do lodówki , aż do stężenia. 



Smacznego :-) 

Przepis został zaczerpnięty z bloga  i nieco zmodyfikowany.

wtorek, 5 listopada 2013

Gulasz wieprzowy



Gulasz...klasyczne danie większości Polaków, choć pochodzi z Węgier. Sposobów na jego przyrządzenie jest mnóstwo, każdy kucharz i gospodyni domowa ma własną metodę.
postanowiłem jednak dzisiaj z tym przyrządzaniem gulaszu nieco pokombinować- byle tak, by nie PRZEkombinować...:)
Efekt okazał się być więcej niż zadowalający, zatem przepis za pamięci zapisuję, i na blogu czym prędzej się nim dzielę, mam nadzieję że tym którzy postanowią go zastosować-  będzie smakować:)))

To właściwie dwa przepisy w jednym- na gulasz klasyczny, i w wersji węgierskopodobnej;)


Składniki:


  • 500g mięsa wieprzowego, np. łopatki lub chudej karkówki
  • 300g mięsa wołowego, najlepiej pręgi, ew. udźca lub goleni
  • 3 duże cebule
  • 1 średnia marchewka
  • 500ml bulionu wołowego
  • 250ml czerwonego wytrawnego wina
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • koncentrat można zastapić sosem pomidorowym wg tego przepisu
  • 2 łyżeczki słodkiej czerwonej papryki
  • pół łyżeczki mielonego chili, lub pół niewielkiej papryczki chili
  • 4 ząbki czosnku
  • mąka do zagęszczenia
  • olej do smażenia
  • przyprawy: ziele angielskie, liść laurowy, majeranek, kminek mielony, sól, pieprz


Przygotowanie:

Mięso czyścimy z błon i nadmiaru tłuszczu, płuczemy, osuszamy na papierowym ręczniku, kroimy w dość grubą kostkę ok. 2cm i obsmażamy z obu stron na oleju na dość dużym ogniu, by zamknąć pory, ale także lekko zrumienić na złoty kolor.
Cebulę kroimy w półksiężyce lub kostkę i krótko smażymy do zeszklenia na tej samej patelni.
Całość przekładamy do rondla, podlewamy 500ml bulionu wołowego, dodajemy pokrojoną w kostkę marchewkę, ziele angielskie i liść laurowy, i gotujemy/dusimy na małym ogniu aż do miękkości mięsa.
Celowo nie podaję czasu gotowania, zależny jest on od rodzaju użytego mięsa a nawet tego czy krowa była młoda czy stara;) Każdy zabierający się za gotowanie swój rozum przecież ma- w trakcie sprawdzamy i dusimy dotąd, aż mięso będzie miękkie- ale nie rozlatujące się;)
W trakcie w razie potrzeby podlewamy szklanką wody, albo i drugą.
Mniej więcej w połowie duszenia dolewamy szklankę czerwonego, wytrawnego wina, dodajemy słodką paprykę. Pod koniec dodajemy koncentrat pomidorowy,  pozostałe przyprawy oraz drobno posiekany (ew. zmiażdżony w prasce) czosnek.

I na koniec- mamy dwie możliwości...

Jeśli chcemy uzyskać gęstszy gulasz o szlachetnym, ciemnym kolorze- na suchej patelni i na małym ogniu delikatnie rumienimy mąkę, często mieszając, by nie przypalić, następnie dokładnie mieszamy z połową szklanki wody, tak by nie było grudek, i powoli, mieszając, dodajemy do gulaszu.
W tej wersji spokojnie można się też obyć bez dodawania wcześniej koncentratu pomidorowego i papryczki chili- gulasz będzie miął typowo "mięsny", klasyczny smak.

Jeśli natomiast lubimy klimaty kuchni węgierskiej- nie żałujemy koncentratu (albo i dodatkowo rozbitych widelcem pomidorów z puszki), chili lub ostrej papryki, a na koniec, zamiast mąki, zagęszczamy sos śmietaną 18%, oczywiście uprzednio go ostudzając, i po wymieszaniu podgrzewając jeszcze raz.

Co kto lubi...;) Na zdjęciu w mojej wersji dodatkowo, oprócz marchewki, wkrojone dwie czerwone papryki, wersja naturalnie węgierska z papryką, chili i koncentratem;)




Smacznego!






niedziela, 3 listopada 2013

Dyniowe muffinki

korzenne muffinki dyniowe 

Dyniowe muffinki 

Przepis pochodzi z bloga "Kwestia smaku" z lekkimi moimi zmianami :-) wyszły pycha. 

Składniki na ok  12 sztuk:


  • 150 g margaryny lub masła
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 3/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • kandyzowaną skórkę pomarańczową może być z tego przepisu
  • 3/4 szklanki purée z dyni 
  • 3/4 szklanki cukru
  • 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 2 duże jajka
  • 1/3 szklanki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • szczytpa soli
  • 50 g wiórków kokosowych
  • 50 g zmielonych płatkich migdałowych 
  • 50 g gorzkiej czekolady o zawartości ok 80 % kakao

Wykonanie:

Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, piekarnik nagrzać do 170 stopni. Margarynę roztopić w małym rondelku, dodać cynamon, utartą gałkę muszkatołową , kandyzowaną skórkę pomarańczową. Wszystko chwilkę pogotować. Dodać purée z dyni i pogotować wszystko jeszcze ok 1 minuty.
Odstawić z ognia i dodać cukier , wszystko zamieszać. W międzyczasie przygotowujemy  składniki suche. Dodajemy do purée z dyni odmierzoną wcześniej mąkę ziemniaczaną  i mieszamy na jednolitą masę. Dodawać kolejno jajka za każdym razem dokładnie i energicznie wymieszać następnie : proszek do pieczenia, sól, sodę oczyszczoną , mąkę pszenną, wiórki kokosowe i płatki migdałowe i wszystko znów mieszamy energicznie na jednolitą masę , tak by nie powstały grudki. Tak przygotowaną masę nakładamy do przygotowanych papilotek, do około 3/4 wysokości do każdej z nich dodajemy spory kawałek gorzkiej czekolady. Muffinki pieczemy ok 20-25 minut , do suchego patyczka. Po upieczeniu, studzimy na kratce - a następnie możemy je jeszcze oprószyć cukrem pudrem - choć ja tego już nie zrobiłam - gdyż muffinki jak dla mnie i tak są słodkie. 

Polecam :-) 


piątek, 1 listopada 2013

Zupa fasolowa

zupa fasolowa


Zupa fasolowa 

Fasolowa to idealna jesienno-zimowa, mocno sycąca , rozgrzewająca zupa.


Składniki:
  • skrzydełko z indyka
  • 30-40 dkg małej fasoli jaś
  • 2 marchewki 
  • kawałek selera "korzeń"
  • gałązkę selera naciowego 
  • 1-2 małe pietruszki 
  • 3-5 średnich ziemniaków
  • 1 cebula
  • 2 łyżeczki masła
  • łyżka mąki
  • ewentualnie kostka rosołowa
  • ząbek czosnku 
  • świeża pietruszka 
  • przyprawy: liście laurowe, ziele angielskie, ziarenka pieprzu, kminek, sól, pieprz mielony, majeranek, maggi. 
  • ok 2 l wody 
Wykonanie: 

Uwaga, mięso i fasolę gotujemy w dwóch osobnych garnkach.

Fasolę wypłukać i namoczyć przez całą noc. Na drugi dzień wypłukać ponownie i przełożyć do garnka z lekko osoloną wodą , gotować do pół miękkości (ok 30-40 minut). 
W drugim garnku włożyć mięso i zalać wodą, zagotować , a następnie zmienić wodę na nową lub zebrać szumowiny. Dodać liść laurowy , 2 ziarenka ziela angielskiego , ziarenka pieprzu ,odrobinę soli. 
Marchew pokroić w plasterki, selery i pietruszkę w większe kawałki. Dodać do skrzydełka i gotować  do miękkości mięsa. W między czasie obrać ziemniaki i pokroić w grubszą kostkę , dodać do gotującej się zupy. 
Kiedy fasola będzie już ugotowana , odkładamy ok. 1/4 , a pozostałość wraz z wywarem spod niej dodajemy do gotującego się mięsa wraz z warzywami. Pozostałą fasolkę miksujemy na gładką masę , a następnie dodajemy do gotującej się zupy. Dokładnie wszystko mieszamy. 
Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę , rumienimy na patelni na jednej łyżeczce masła , kiedy cebula będzie złota , dodajemy łyżkę mąki i pozostałość masła., wszystko razem chwilę smażymy ,aż zbrązowieje uważając przy tym by się nie przypaliło.Dodajemy do zupy fasolowej i wszystko mieszamy. Ja zawsze do mąki dodaję trochę wywaru z zupy , mieszam i dopiero łączę z zupą , dzięki temu nie powstaną grudki . Zupę przyprawiamy maggi , solą , świeżo zmielonym pieprzem i pozostałymi przyprawami wg. uznania. 
Doprawiać można w trakcie gotowania czy też jak ktoś woli pod sam koniec. 

zupa fasolowa

środa, 30 października 2013

Surówka z selera z rodzynkami i orzechami włoskimi

surówka z selara 

Czy wiesz, że seler ma wiele dobroczynnych właściwości dla twojego zdrowia? Seler korzeniowy należy do najmniej kalorycznych warzyw, zawiera tylko 7 kcal. Ponadto, w swoim składzie ma  aż 86 cennych składników potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Seler zawiera dwa razy więcej witaminy C niż cytrusy. Oprócz tego zawiera jeszcze: naturalną witaminę B kompleks, kwas foliowy, witaminę PP. W ciemnozielonej łodydze naciowej zawarte są:
  • beta-karoten, witamina E – zwana witaminą miłości. Seler posiada również: fosfor, wapń, 
  • potas, cynk, magnez, żelazo.
W selerze znajdują się flawonoidy. Są to związki roślinne, które mają silne działanie przeciwzapalne, antyutleniające, rozkurczające i moczopędne. Również furanokumaryny wykazują działanie moczopędne i rozkurczające. Już w czasach starożytnych, za czasów Hipokratesa, seler był uważany za znakomity środek uspokajający. Polecano go również jako naturalny afrodyzjak.Seler jest wspaniałym produktem odchudzającym, a szczególnie jego odmiana naciowa. Ten gatunek selera możemy jeść na surowo, dzięki czemu nie tracimy cennych witamin. Doskonale nadaje się do sałatek, zup i surówek. 

Surówka z selera z rodzynkami i orzechami włoskimi 

Składniki:


  • pół sporego selera
  • średnie jabłko 
  • nieduża garstka rodzynek (można je wcześniej namoczyć w wodzie)
  • 5-6 połówek orzechów włoskich
  • 2 łyżki majonezu
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • sól
  • świeżo mielony pieprz
  • ew. cukier wg. uznania


Wykonanie:

Jabłko i seler obrać, zetrzeć na tarce. Rodzynki wcześniej namoczyć w wodzie, odcisnąć a następnie dodać do selera. Orzechy pokruszyć w dłoniach , dodać  majonez i jogurt naturalny. Doprawić do smaku solą i pieprzem i ewentualnie szczyptą cukru , wg. uznania. 


Smacznego :-) 

poniedziałek, 28 października 2013

Sos pomidorowy do słoików


Smaczny i zdrowy sos pomidorowy

Składniki:

  • pomidory najlepsza będzie odmiana typu lima - ilość wg. uznania , u mnie przynajmniej 5 kg 
  • sól , cukier , świeżo zmielony pieprz
  • świeże zioła : bazylia, oregano, tymianek , szałwia 
  • czosnek 
Przygotowanie: 
1. Pomidory dokładnie myjemy , parzymy wrzątkiem tak by następnie łatwiej pozbawić je skórek. Kroimy na ćwiartki i wycinamy zielone części. 
2. Pokrojone i obrane pomidory umieszczamy w dużym garnku , dodajemy na dno odrobinę wody, a następnie gotujemy,aż zaczną się lekko rozpadać. 
3. Do rozgotowanych pomidorów , dodajemy kilka ząbków czosnku , świeże zioła i przyprawy. Wszystko dokładnie mieszamy. Ilość przypraw , ziół i czosnku dodajemy wg. uznania. 
4. Wszystkie składniki dokładnie miksujemy i przelewamy do wyparzonych wcześniej słoików. 
5. Pomidory pasteryzujemy od zagotowania ok . 15 minut. 


Tak przygotowane sosy pomidorowe posłużą nam całą zimę , idealnie nadadzą się do przygotowania przeróżnych sosów , czy zupy pomidorowej. U mnie rozchodzą się dość szybko , dlatego jak tylko przychodzi sezon na pomidory , przetwarzam każdą ilość pomidorów i zapełniam nimi swoją piwnicę :-) 








niedziela, 27 października 2013

jesienna zupa dyniowa


Jesienna zupa dyniowa 


Z czym, w sensie kulinarnym, kojarzy nam się późne lato i wczesna jesień? Okres zbiorów jabłek, gruszek, śliwek, ziemniaków, buraków, cebuli, papryki, cukinii, kabaczków i wielu innych warzyw, a co się z tym wiąże, z produkowaniem wszelkiej maści przetworów z tych płodów natury, które pozwolą nam przetrwać zimę, racząc się mało przetworzonymi, naturalnymi i pozbawionymi chemii warzywami, sałatkami czy sosami w słoiczkach...
Gdy już jednak wszystkie powyższe zbiory zostaną zebrane, sprzedane, i skonsumowane lub zawekowane, 
rozpoczyna się okres, który jeszcze kilka lat temu uważaliśmy za koniec obcowania ze świeżymi płodami rolnymi prosto z pola.. Niesłusznie, jak się okazało- bowiem październik i początek listopada to czas zbiorów przepysznego, uniwersalnego i bardzo przydatnego warzywa: dyni...
Na blogu publikowaliśmy już kilka innych przepisów z zastosowaniem dyni, dziś zajmiemy się przepisem podstawowym i naszym ulubionym- na pyszną zupę dyniową:)


Składniki:
  • 1 kg obranej i pokrojonej w dowolne kawałek dynii 
  • 2 litr bulionu, rosołu lub ostatecznie może być również kostka rosołowa 
  • szklanka jogurtu naturalnego 
  • kilka ząbków czosnku 
  • 200g śmietankowego sera topionego
  • 2 cebule średniej wielkości 
  • przyprawy (curry, kurkuma, kminek, kolendra, sól, pieprz, ew. chili)
  • łyżka masła




Przygotowanie:
W rondelku na maśle podsmażyć cebulę pokrojoną w małą kostkę. 
Dynię oczyścić z nasion, obrać ze skóry, pokroić w drobną kostkę (ok. 1cm) i wrzucić do rondla, dusić do miękkości.Przeciśnięty przez praskę czosnek dodać do dyni i cebuli.  Gdy ostygnie zmiksować i zalać przygotowanym wcześniej bulionem i wszystko dokładnie zamieszać. Doprawić solą , świeżo zmielonym pieprzem. Doprowadzić do wrzenia i dodać serek topiony , wszystko ponownie zmiksować tak by zupa zrobiła się aksamitna. Doprawić pozostałymi przyprawami. Podawać z keksem jogurtu naturalnego i gorącymi grzankami lub groszkiem ptysiowym. 

Zupa ta jest idealna na jesienne dni, dzięki przyprawie curry jest rozgrzewająca i aromatyczna. Pychotka :-) 


niedziela, 20 października 2013

Makaron z pesto i kurczakiem

Makaron penne z pesto z kawałkami kurczaka 


Makaron z pesto i kurczakiem 

Tym razem proponuję przygotowania bardzo prostej i szybkiej potrawy , a przy tym bardzo smacznej i sycącej. Makaron penne z filetem z kurczaka oraz pietruszkowym pesto to idealna kompozycja na obiad. Pesto z pietruszki robiłam po raz pierwszy , ale z pewnością nie ostatni. Pesto takie można oczywiście wykorzystać do obiadu , ale nie tylko- będzie też idealnie komponowało się jako dodatek do kanapek. Jak dla mnie to strzał w dziesiątkę ,o mnóstwie witamin i minerałów jakie posiada pietruszka nikomu chyba nie trzeba przypominać. Z pewnością ma ona pozytywny wpływ na nasz organizm , a przy tym kosztuje grosze. 


Pesto z pietruszki 

Składniki: 

  • 2 pęczki świeżej pietruszki 
  • oliwa z oliwek ok 1/4 szklanki 
  • 2-3 ząbki czosnku 
  • 2-3 suszone pomidory 
  • sól i pieprz do smaku 
  • 3-4 łyżki pestek słonecznika 
  • łyżeczka soku z cytryny 
Sposób przygotowania: 

Natkę dokładnie myjemy , osuszamy i pozbywamy się większych łodyg. Obieramy czosnek. Pestki słonecznika lekko prażymy na suchej patelni , uważając by się nie przypaliły. 
Pietruszkę wraz z czosnkiem , suszonymi pomidorami oraz pestkami słonecznika dokładnie blendujemy. Dodajemy łyżeczkę soku ze świeżo wyciśniętej cytryny , doprawiamy solą i pieprzem , na koniec wszystko zalewamy oliwą i wszystko razem blendujemy. Tak przygotowane polskie pesto idealnie będzie pasować jako dodatek do pieczywa, makaronów czy kluseczek. 

Składniki do przygotowania makaronu z pesto i kurczakiem : 

  • 2 filety z kurczaka 
  • przygotowane wg, przepisu pesto z pietruszki 
  • pół opakowania makaronu penne 
  • olej do podsmażenia 
  • przyprawy: sól czosnkowa , pieprz, słodka papryka , czy też inne ulubione przyprawy do podsmażenia kurczaka 
  • 1/4 szklanki sosu sojowego 
Makaron gotujemy wg. przepisu na opakowaniu  aldente. Po ugotowaniu odcedzamy , zostawiając przy tym 1/4 szklanki wody spod makaronu. Filety z kurczaka kroimy w grubszą kostkę, przyprawiamy go przyprawami i zalewamy 1/4 szklanki sosu sojowego. Odstawiamy na parę minut , w tym czasie przygotowujemy pesto. Na patelni wok podsmażamy na odrobinie tłuszczu  fileta z kurczaka , po usmażeniu przekładamy go na ręcznik jednorazowy , w ten sposób pozbędziemy się nadmiaru tłuszczu ze smażenia. 
Na woka przekładamy makaron , dodajemy pesto z pietruszki , wodę spod makaronu i wszystko lekko podsmażamy , cały czas mieszając. Po chwili dodajemy fileta z kurczaka i  ponownie mieszamy. Tak przygotowany makaron możemy udekorować świeżymi listkami pietruszki i skropić lekko oliwą z oliwek. 

Smacznego :-) 

piątek, 18 października 2013

Grzyby w śmietanie


grzyby leśne w śmietanie


Grzyby leśne w śmietanie


Sezon grzybiarski ma się ku końcowi, w tym roku zbiory były podobno całkiem udane, najwyższy zatem czas, by zamieścić przepis na pyszne duszone grzyby leśne w śmietanie:)

Składniki:
500g grzybów leśnych (najsmaczniejsze są podgrzybki i borowiki;)
2 duże cebule
3-4 ząbki czosnku
300ml śmietany 18%
sól, pieprz
pół szklanki wody
olej na patelnię

...tylko tyle:)

Grzyby starannie myjemy, oczyszczamy ze ściółki leśnej oraz ewentualnych pasażerów na gapę;)
Wkładka mięsna będzie nam w tym przypadku zbędna- tak więc ślimakom mówimy do widzenia. O robakach nie mówię, bo gdyby były obecne, grzyby na sos oczywiście się nie nadają.

Następnie osuszamy i kroimy, w paski lub kostkę, ale nie bardzo drobną.
Cebule kroimy w kosteczkę, i podsmażamy na patelni, tak by się zeszkliła, ale nie zrumieniła.
Przekładamy do średniego garnka, dodajemy grzyby oraz posiekany drobno czosnek (lepiej siekany niż przeciśnięty przez praskę, ale to moje zdanie), podlewamy odrobiną wody (pół szklanki) i dusimy na małym ogniu do czasu, aż będą całkiem miękkie.
Orientacyjnie 20-30 minut, ale trzeba to ocenić "na oko";) Gdyby w międzyczasie się przypalały, podlewamy ponownie wodą.
W końcowej fazie duszenia solimy, pieprzymy (wg gustu, ale pieprzu raczej nie żałujemy), zdejmujemy z ognia i lekko przestudziwszy, dodajemy śmietanę, dokładnie mieszamy i ponownie doprowadzamy do wrzenia.

 Gotowe- smacznego!:)

Wg mnie najlepiej smakują następnego dnia, a idealnie komponują się podane z puree ziemniaczanym i jakimś dobrym mięskiem, np. stekiem.

sosik grzybowy




środa, 16 października 2013

skórka pomarańczowa w syropie




Skórka pomarańczowa w syropie - idealny dodatek do ciast i różnych deserów.Dzięki smażeniu w cukrze jest niezwykle aromatyczna. Łatwa w przygotowaniu, a w dodatku można ją spokojnie przechowywać do 2-3 miesięcy , a poddając pasteryzacji przetrwa i w naszych spiżarniach znacznie dłużej. Przepis ten znalazłam na jednym z blogów kulinarnych i z pewnością będę go każdemu polecać :) 


Składniki na 3 słoiczki : 

  •  skórki z 6 dużych pomarańczy (ilość wg. uznania)
  • 1 łyżka soku z cytryny 
  •  cukier wg. proporcji tj.:   100 g skórek - 300 g cukru - 125 ml wody 
  • woda 

Przygotowanie: 
Pomarańcze dokładnie myjemy, lekko nacinamy i obieramy równo ze skórki (tak by jej nie uszkodzić). Skórki z pomarańczy układamy w naczyniu i zalewamy zimną wodą. Moczymy je około 2 dni regularnie zmieniając wodę (2-3 razy dziennie). Po upływie czasu , wymieniamy wodę i zagotowujemy skórki na małym ogniu , gotujemy około 10-15 minut , a następnie skórki studzimy. 
Po ostudzeniu wycinamy białą część skórki czyli albedo , a później kroimy skórkę na cieniutkie plasterki czy drobną kostkę wg. uznania. 
Tak przygotowaną skórkę dokładnie ważymy i przygotowujemy cukier i wodę z wcześniej podanej już proporcji.
Do małego rondelka wsypujemy odmierzony cukier, zalewamy wodą i doprowadzamy wszystko do wrzenia. Gotujemy na małym ogniu aż woda z cukrem zacznie gęstnieć i powstanie syrop. Do gotującego się syropu wrzucamy przygotowaną skórkę i wszystko dokładnie mieszamy. Skórkę gotujemy w syropie ok 10 minut na małym ogniu , cały czas dokładnie mieszając. Po 10 minutach odstawiamy skórkę do następnego dnia. Kolejnego dnia skórkę ponownie zagotowujemy , dodajemy łyżkę soku ze świeżo wyciśniętej cytryny i dokładnie mieszamy , chwilkę wszystko gotujemy. W między czasie wyparzamy słoiki i napełniamy je przygotowaną skórką pomarańczową. Jak już wspominałam skórkę można poddać procesowi pasteryzacji wtedy na pewno będziemy mieć pewność iż przetrwa dużo dłużej. 




wtorek, 15 października 2013

Sałatka z zielonych pomidorów


Sałatka ta zupełnie nie była w planach, jednak pomidory w ogródku u rodziców nie zdążyły wszystkie dojrzeć w pełni , a  w nocy przyszły  przymrozki i niestety wszystkie trzeba było zebrać ,więc przepis był jak znalazł :-) Pomidory podzieliłam na 2 części i dzięki temu wyszły dwie różne sałatki - pierwsza z dodatkiem czerwonej papryki , a druga z marchewką. 



Składniki na sałatkę z dodatkiem czerwonej papryki: 


  • 2 kg zielonych pomidorów 
  • 3 sztuki większej cebuli 
  • 3-4 sztuki czerwonej papryki 















Składniki na sałatkę z dodatkiem marchewki: 


  • 2 kg zielonych pomidorów 
  • 3 sztuki większej cebuli 
  • 5-6 większych marchewek pokrojonych w grubsze plasterki





 



Zalewa:
  • 1 l wody 
  • 1 szklanka octu
  • 6 płaskich łyżeczek soli 
  • 12 łyżek cukru 
Do każdego słoika dodajemy:
  • liść laurowy 
  • ziele angielskie (po 2-3 na słoik)
  • ząbek czosnku 
  • pieprz ziarnisty (po 2-3 na słoik)

Wykonanie: 

Pomidory o paprykę dokładnie umyć i pokroić w plastry. Paprykę w paski grubości ok 2 cm. 
Cebulę pokroić w półplasterki. (w przypadku sałatki drugiej : marchew obrać , umyć i pokroić w plasterki ) .Pokrojone warzywa wymieszać na dużej  misce. Składniki zalewy wymieszać i zagotować. Gorącą zalewą zalać warzywa i odstawić na przynajmniej 2 h. W między czasie wyparzyć słoiki , do każdego dodać obrany ząbek czosnku , liść laurowy , pieprz oraz ziele angielskie. Do tak przygotowanych słoików nakładać sałatkę wraz z zalewą , zakręcać i pasteryzować od zagotowania ok 20 minut. 









Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...